Frędzle


Jeżeli chodzi o kompletowanie mojej garderoby to muszę przyznać, że jest to dość złożony proces. Są dni kiedy wchodzę do sklepu i wiem czego chcę, a są dni że szukam po prostu CZEGOŚ na czasie, wspomagając się "modowymi gazetkami". Ale!  Nie cierpię ślepo podążać za modą. Lubię być z nowinkami na bieżąco, ale niektóre rzeczy zanim trafią do moich stylizacji, muszą trochę poleżakować w szafie. Torebka z frędzlami kupiona kilka miesięcy temu, na blogu... pojawiła się pierwszy raz. To była jedna z tych rzeczy które kupiłam, po czym głęboko w szafie nabierała mocy prawnej. Aż do dziś.
Ot takie moje małe fanaberie.































torebka - H&M
spodnie - mango
bluzka - top secret
kurtka - top secret
buty - H&M
komin - house
zegarek - geneva

ściskam
Aneta

13 komentarzy:

  1. Piekny plener, to Gryfice? Jak tak, to sie pozmienialo...

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja frędzlasta torba dojrzewała zaledwie parę tygodni:), ale wiem, co masz na myśli, z wieloma ciuchami/dodatkami tak mam.
    A wyglądasz świetnie, takie codzienne, proste połączenie to jest coś co lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że nabrała mocy prawnej, bo jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne wykonaliście ujecia! wyszłaś prześlicznie:)

    Całuję

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne miejsce na zdjęcia :) cudna jest ta torebka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdjęcia i piękna Ty !
    Aż dziw, ze jestem u Ciebie po raz pierwszy, lecz na pewno nie ostatni :*
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Torebka jest boska, a ja ubóstwiam wszystko co ma frędzle. Tak sobie zbieram już długo takie rzeczy, a obecny ich wysyp tylko pomaga zwiększyć mój zbiór. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładnie wyglądasz, kolor spodni jest boski :) A torebka idealna :)))

    Alice

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz.
Proszę, nie pytajcie czy będziemy się wzajemnie obserwować. Uważam, że każdy blog ma w sobie coś, co powoduje że wart jest obserwowania.W miarę możliwości staram się zajrzeć do każdej/każdego z Was:)

Aneta