shoppppppppping :)

Jak wyżej. Kolejne zakupy:)

Dobrze ze mam koleżanki z tym samym poziomem zakupoholizmu:) W grupie zawsze raźniej sie kupuje:D

Od niedawna rozgladam sie za kiecką którą moglabym założyć na wigilie. Pewnie nikogo to nie zdziwiło, ba, zapewne wiele z was stwierdzi :"to tak jak ja!". 

Podczas zakupów wpadła mi w oko sukienko-tunika w sklepie Camaieu:

Były różne kolory, ale niestety mojego rozmiaru nie bylo:(

 Z racji tej, ze kiecka baaaaardzo mi sie spodobała ( i koleżance równiez), postanowiłysmy je przymierzyc, nie zważając na złą rozmiarówke:)

Obie doszłysmy do wniosku ze są naprawde ładne i z checia je kupimy, ale poczekamy na dostawe rozmiarówki. Ponoc ma byc niebawem... Oczywiscie nasza stylizacja jest wybitnie "przymierzalniowa" tak wiec prosze sie wstrzymac od złośliwych komentarzy:P Nie dość ze ubrałysmy je na spodnie (gdzie wybitnie odznaczaja nam sie paski - a Natalii chyba tez jajka?:D) to jeszcze mam mega papcie na nogach ktore wybitnie nie pasują:P Ale cóż.. miałysmy bardzo mało czasu bo uczelnia wzywała nieubłaganie na wykładzik:)

Podczas tej krótkiej przerwy obiadowej zaszłam równiez do Stradivariusa. Ujrzałam oto płaszczyk, który wrócił ze mną do domku:)

Miły w dotyku, ciepły, super skrojony i nawet cena w miare - 199zł. Oczarował mnie od razu! 

Tego dnia kupiłam jeszcze komin w Cubusie, ale niestety nie mam jeszcze zdjęcia zeby wam pokazac. 

Mam nadzieje ze niedługo zdobede jakis aparat i moje zdjęcia beda lepszej jakosci...

Po całym dniu zakupów i zajęc na uczelni oczywiscie trzeba było wrócic do domku, a ze dojedzam 100km przeprawa z tymi tobołkami nie należała do łatwych:/

Na szczescie nie wszystkie torby należały do mnie:P! Gdyby tak było to 3 dni bym do domu wracała:P

Jezeli macie jakies pomysły na kreacje wigilijną to podzielcie sie ze mna pomysłami:) Ja cos ostatnio nie mam weny:( Chyba przez ten brak aparatu:(

pozdrawiam

Ax