Niechorze

Rozpisywać się (chyba:P) nie bede. Pogoda tak daje sie we znaki ze nawet mnie- odporną na wszelakiego rodzaju bóle, zaczyna boleć głowa. Niestety, ale kwestia zakupu słomianego kalepusza nie wypaliła bo nie znalazłam takiego koloru jak szukałam:/:/ Ale za to mozna sobie podskoczyc nad morze:) I o tym głównie dzisiejsza notka:)
Nad morzem byliśmy jakos w weekend. Nie było ani grama wiatru co z reszta widac na zdjeciach:)


Poszlismy więc na plaże, troszke pospacerowac, bo na leżenie plackiem jakos nie mielismy ochoty.





Jak wiadomo spacer musiał sie zakonczyc przyklapnięciem na piasku, bo moj synek niestety nie jest długodystansowcem :D


No nie mogło mnie na tych zdjęciach zabraknąć:P Miejscówka niezbyt zadowalająca bo koło przebieralni, ale za to z góry bylo fajnie popatrzec na plaze i plażowiczów:)


Tak wiem blade nogi:P ale nic na to nie poradze:D moja skóra jest wybitnie odporna na promienie słoneczne:P Za to sukienka jest hiciorem:D Dałam za nią całe 22zł!!:)





Posiedzielismy, pozbieralismy muszelki...




Porobilismy zdjęcia i stwierdzilismy ze jestesmy głodni:D tak wiec spacerkiem wybralismy sie na "miacho".

Po drodze próbowalismy zachęcic Pawełka do samodzielnego zamoczenia nózek, ale niestety nie chciał:)
Nawet będąc u taty na rękach kwestia zamoczenia nóżek w wodzie nie wchodziła w gre:D


Ze mamą wszedł, ale gdy tylko nadeszła mini fala...


uciekał:D!


Na szczescie niedaleko plazy była nasza ulubiona knajpka "Wesołe zaplecze":)




Grzeczne pozowanie do zdjęć:P Ale jak juz przyszło jedzonko to nie bylo czasu na ceregiele:P





I moj wyczekany kebab:D




A ze nasze kochane dziecko było zmęczone wyprawą nad morze, trzeba było zbierac manatki i wracac do domku..


Mam nadzieje ze podoga bedzie na tyle ciekawa w nadchodzących dniach, ze kolejny wypad ( tym razem do pobierowa) bedzie równie udany:)

pozdrawiam:)

7 komentarzy:

  1. Wszyscy pięknie wyglądacie :D najbardziej urzekła mnie koszula Twojego męża - ja ogólnie jestem koszulo-lubna :D

    niestety za polskim morzem nie przepadam - drogo, nic się nie zmienia, pogoda niepewna... ale wiadomo - czasami warto skoczyć :) (chociaż ja tam wolę za morze, tj. do Szwecji ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne fotk i:D
    Widzę, że się wypad udał :DD

    OdpowiedzUsuń
  3. szalenie miło czytało się Twój raport z wycieczki, bardzo pozytywne zdjęcia i klimat:)
    a sukienka świetna

    OdpowiedzUsuń
  4. I love your outfit, you look so good, that dress is so cool, the color, the length, the shape are perfect, you look so chic and you are so beautiful, also your little guy is beyond adorable! Your blog is lovely and I am a new follower! Hope you will like my blog and follow back!

    Pop Culture&Fashion Magic

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty to masz figurę kochana tylko po zazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa fotorelacja. Zapraszam do publikowania swoich fotorelacji na portalu o Pobierowie - http://www.pobierowo.net.pl/news/rejestracja. Można podzielić się swoimi poradami, refleksjami i pomóc w ten sposób innym użytkownikom. Na redaktorów czekają różne konkursy z nagrodami.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz.
Proszę, nie pytajcie czy będziemy się wzajemnie obserwować. Uważam, że każdy blog ma w sobie coś, co powoduje że wart jest obserwowania.W miarę możliwości staram się zajrzeć do każdej/każdego z Was:)

Aneta