Kukań

I jak to w niedziele u mnie bywa, własnie wróciłam z rodzinką od dziadków:) I choć mieszkaja na małej wioseczce, to i tak uwielbiam tam jeździc:) Taka tam cisza i spokój... a moje maleństwo mogło się spokojnie wybiegaci pobawic z pieskiem ktorego uwielbia:)



Nie obeszło sie równiez bez chodzenia z ciocią po ogrodzie:) 

Pawełek załapał sie nawet na pogłaskanie gołąbka:)

I moi kochani dziadkowie:)

ps. tak wiem ze przy nich jestem baaardzo blada:P 

Mały kręciołek z mamą:

Teraz grzeczne pozowane zdjecie:P


I z mężusiem:D ktory niecierpi jak mu sie robi zdjęcia:D pewnie dlatego "całkiem niechcący" odwrócił głowe:D


No i oczywiscie outfit z zaciechem na dzisiaj:
marynarka - zara
bluzka - zara
spodnie - boutiqe
klapki - house

I na koniec "oczko" dla paparazziego, a raczej dla pani paparazzi(  czyli mnie:P) od dziadka:* :D


pozdrawiam cieplutko i życze wszystkim spokojnego, niedzielnego wieczoru:)

6 komentarzy:

  1. Przepięknie wyglądacie... wszyscy! :D A mąż i synek ubrani bardzo podobnie ;) Hmm.. w 'moim' kolegium uczą ogólnie do zawodu nauczyciela - zarówno klas niższych jak i licealnych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziadek bardzo sympatyczny, a ty wyglądasz naprawdę ładnie :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też uwielbiam Wibo :) Aha... teraz rozumiem :) ja to bym chciała uczyć w moim liceum :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż mi się przypomniało, jak ja jeździłam do babci na wieś... To były czasy :) Teraz babcia mieszka już w mieście od 3 lat... Ale mam ją blisko siebie, więc też jest OK ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziadek bardzo przystojny:) Mam słabośc do osób starszych,potrafią wzruszyc:)

    OdpowiedzUsuń
  6. a jaki ten mój dziadek jest kochany..:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz.
Proszę, nie pytajcie czy będziemy się wzajemnie obserwować. Uważam, że każdy blog ma w sobie coś, co powoduje że wart jest obserwowania.W miarę możliwości staram się zajrzeć do każdej/każdego z Was:)

Aneta